Jak wygląda sytuacja na rynku hotelarskim? Czym charakteryzuje się zatrudnienie w branży HoReCa? Na co należy zwrócić szczególną uwagę, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa i higieny pracy? – Odpowiedzi na te pytania można znaleźć w publikacjach Głównego Urzędu Statystycznego.
Statystyki dla hotelarzy
Nie tylko restauratorzy, ale także hotelarze mogą uzyskać wartościowe informacje dzięki oficjalnym statystykom. Mały Rocznik Statystyczny 2008 podaje między innymi liczbę obiektów zbiorowego zakwaterowania i liczbę miejsc noclegowych w Polsce.
Od kilku lat rynek poza-hotelowych obiektów zbiorowego zakwaterowania jest w odwrocie. Maleje liczba domów wycieczkowych, schronisk młodzieżowych, kempingów i pól biwakowych, ośrodków wczasowych i innych obiektów. To z jednej strony skutek narastającej konkurencji na rynku (w tym konkurencji ze strony hoteli), a z drugiej – zmieniających się oczekiwań klientów, którzy coraz częściej poszukują odpowiedniego standardu usług noclegowych. W 2000 roku hotele stanowiły 11,8% wszystkich obiektów noclegowych w Polsce (motele: 1,5%, pensjonaty: 5,2%), a już w 2007 roku hotele budowały ponad 20% infrastruktury noclegowej w Polsce (motele: 1,6%, pensjonaty: ponad 10%).
Można wyliczyć, o ile procent rocznie rośnie (lub maleje) konkurencja. Stosuje się wtedy schemat, o którym pisaliśmy w
poprzednim felietonie. Na przykład dla hoteli obliczenia będą wyglądały w następujący sposób:
(liczba obiektów noclegowych w 2006 roku ÷ liczba obiektów w 2005) x 100, od wyniku znów odejmuje się 100:
(1295 ÷ 1231) x 100 = 1,052 x 100 = 105,2
105,2 – 100 = 5,2
Zatem w roku 2006 liczba hoteli wzrosła o 5,2% w porównaniu do roku 2005. W ten sam sposób obliczamy wzrost konkurencji w roku 2007, kiedy to liczba hoteli w porównaniu do roku poprzedniego zwiększyła się o 5,8%.
Dla hotelarzy istotna może być także informacja o liczbie miejsc noclegowych i liczbie udzielonych noclegów. Dzieląc na przykład liczbę noclegów przez liczbę hoteli dowiemy się, ile średnio miejsc noclegowych posiadają hotele w Polsce. W 2007 roku było to:
141,1 tys. miejsc noclegowych ÷ 1370 obiektów = 103 miejsca w obiekcie.
Z tymi liczbami można porównywać sytuację konkretnego hotelu, choć najlepiej w oparciu o statystyki regionalne (dla poszczególnych miast czy województw).
Zwiększa się liczba miejsc noclegowych w hotelach, jednak najważniejsze jest to, czy korzystają z nich klienci i w jakim stopniu. Przykładowo, w 2000 roku hotele udzieliły 11 922 tysięcy noclegów. Miejsc noclegowych było 95,1 tysięcy. W ciągu roku (365 dni) hotele mogły udzielić zatem 95,1 tys. x 365 dni = 34 711,5 tys. noclegów. Podzielmy liczbę udzielonych noclegów przez liczbę noclegów, jakimi dysponowały hotele, a całość pomnóżmy przez 100%:
(11 922 tys. ÷ 34 711,5 tys.) x 100% = 0,34 x 100% = 34%
Otrzymana liczba to procentowe wykorzystanie miejsc noclegowych w hotelach w 2000 roku (wg danych oficjalnych). W roku 2007, kiedy to udzielono w hotelach 19 413 tys. noclegów, sytuacja przedstawiała się następująco:
141,1 tys. miejsc noclegowych x 365 dni = 51 501,5 tys. potencjalnych noclegów
(19 413 tys. ÷ 51 501,5 tys.) x 100% = 0,38 x 100% = 38%.
Wynika z tego, że w ciągu siedmiu lat przeciętny hotel zwiększył wykorzystanie miejsc noclegowych o 2%. I znowu: średnią dla branży, wyliczoną z ogólnopolskich statystyk GUS albo ze statystyk regionalnych, można porównać do sytuacji konkretnego hotelu.
Kilka słów o pracownikach i biurokracji
Kiedy restauratorzy czy hotelarze planują przychody i zyski ze swojej działalności, ważna jest dla nich nie tylko konkurencja, ale także poszczególne koszty prowadzenia obiektu noclegowego czy lokalu gastronomicznego. Oficjalne statystyki mogą wskazać m.in. potencjalne koszty pracy w branży.
W hotelach i restauracjach w 2007 roku pracowało łącznie ponad 235 tysięcy osób, a przeciętne zatrudnienie wynosiło prawie 160 tysięcy. Wraz ze wzrostem liczy obiektów noclegowych i lokali gastronomicznych rośnie także liczba zatrudnionych, ale generalnie ogół pracujących na rynku hotelarsko-restauratorskim obejmuje około 1,7% wszystkich zatrudnionych w Polsce. Przeciętne wynagrodzenie pracowników jest najniższe ze wszystkich branż, dlatego rotacja personelu w restauracjach i hotelach jest duża, co potwierdza ilość ogłoszeń o pracę w gazetach i portalach internetowych.
Miesięczne koszty pracy w hotelach i restauracjach w 2007 roku wynosiły 2285,20 zł (średnia dla gospodarki: 3421,05 zł) – pod tym względem jest to najtańszy sektor (dla porównania: w górnictwie średnie miesięczne koszty pracy wynoszą ponad 6 000 zł brutto). Niskie koszty pracy i niskie płace stanowią korzyść dla pracodawcy, ale nie sprzyjają utrzymaniu stałej kadry pracowników. Trzeba znaleźć pozapłacowe sposoby motywowania personelu do pracy, osiągania wyników i pozostania w zakładzie pracy. Jak to zrobić? – Na to i wiele innych pytań odpowiada poradnik
Zarządzanie restauracją: Zarządzanie personelem.
Jak działają i jak powinny działać restauracje i hotele mówią także pośrednio statystyki dotyczące bezpieczeństwa w miejscu pracy: na 1000 pracujących w tej branży zdarza się 5,01 wypadków przy pracy. Niższy wskaźnik jest tylko w pośrednictwie finansowym, edukacji oraz handlu i naprawach. W hotelach i restauracjach zazwyczaj nie występują wypadki śmiertelne – to jedyna taka branża. Trzeba jednak pamiętać, że urazy odniesione przez pracowników restauracji i hoteli są dosyć poważne, gdyż ponad połowa powoduje niezdolność do pracy przez ponad 20 dni.
I na koniec: kontrole
Powodują zawroty głowy i przeszkadzają w pracy: kontrole urzędów państwowych. Statystyki wykazują, jakie najczęściej błędy są wykrywane dzięki kontrolom – a więc podpowiadają, czego można uniknąć w hotelu i restauracji. Kontrole Państwowej Inspekcji Pracy w zakładach branży hotelarsko-gastronomicznej stanowią 3,5% wszystkich kontroli przeprowadzanych przez PIP w firmach w Polsce. W 97% uchybienia dotyczą bezpieczeństwa i higieny pracy. O tym, jak zwiększyć bezpieczeństwo pracowników w miejscu pracy, można przeczytać między innymi w poradniku
Zarządzanie restauracją: Jak maksymalizować zyski.
W kolejnej części felietonu pokażemy, w jaki sposób oficjalne statystyki pomagają hotelarzom i restauratorom znaleźć klientów.
Patrycja Bartula-Jakubowska
Publikowanie, modyfikowanie i kopiowanie zawartości strony lub jej części bez zgody właściciela portalu jest zabronione.